Czas ożywionych prac na działce dopiero przed nami, ale długie zimowe wieczory sprzyjają zaplanowaniu naszego ogrodu. Możemy sami przemyśleć jak ma wyglądać teren wokół naszego domu lub skorzystać z projektu wykonanego przez profesjonalistę. Rozpoczynając projektowanie ogrodu musimy najpierw zadać sobie podstawowe pytanie: ile czasu chcemy i możemy poświęcić na uprawę ogrodu? Wiele osób ma wolny czas właściwie jedynie w weekendy i nie zawsze ma możliwość poświęcić go na prace ogrodnicze, dlatego warto zaprojektować zieleń na działce również pod tym kątem.
Traktując czas jako znaczący wskaźnik przy tworzeniu ogrodu, powinniśmy po pierwsze zastanowić się nad montażem systemu automatycznego nawadniania. Jest to inwestycja dość kosztowna (rzędu od kilku do nawet kilkunastu tysięcy złotych w zależności od wielkości ogrodu), ale jednocześnie niezwykle ułatwiająca utrzymanie pięknego ogrodu. Podlewanie jest zajęciem bardzo czasochłonnym, a automatyzacja daje nam gwarancję, że woda zawsze popłynie i to w odpowiednim czasie, niezależnie od tego czy jesteśmy w domu.
Drugą kwestią, którą powinniśmy rozważyć jest dobór roślin. Oczywiście zasadnicze znaczenie w tym przypadku mają przede wszystkim nasze gusta oraz uwarunkowania naturalne (jak np. nasłonecznienie terenu, wietrzność, jakość gleb), ale warto też przemyśleć zakup drzew i krzewów pod względem czasu, jaki planujemy przeznaczać na pielęgnację ogrodu. Jeśli więc jego ilość jest bardzo ograniczona, to raczej powinniśmy decydować się na sadzenie iglaków i ograniczenie liczby roślin liściastych. Przyczyna jest niezwykle prosta: jesienne grabienie liści, które nie tylko wyglądają mało estetycznie, ale przede wszystkim nie dopuszczają powietrza i powodują choroby grzybowe darni.
Kolejnym elementem, nad którym należy zastanowić się przy planowaniu zieleni, jest trawnik, który odpowiednio pielęgnowany stanowi wspaniałą wizytówkę każdego ogrodu.
Wielu z nas wydaje się, iż trawnik potrzebuje właściwie tylko koszenia. Jest to jednak pogląd bardzo mylny. Koszenie (i to bardzo regularne, najlepiej dwa razy w tygodniu) jest tylko jedną z czynności, których wymaga trawnik. Trawnik należy także systematycznie nawozić i podlewać (doskonale sprawdza się system automatycznego nawodnienia). Ponadto zadbany trawnik nie może obejść się bez wiosennego wygrabienia suchej trawy i resztek zeszłorocznych liści. Wiosną warto również, w celu napowietrzenia i ułatwienia dopływu wody do głębszych warstw ziemi, wykonać tzw. wertykulację trawnika, a także zwałować trawnik, dzięki czemu jego powierzchnia zostanie wyrównana. Częstym problemem związanym z pielęgnacją trawnika (zwłaszcza jeśli po działce biega pies) są place z pożółkłą darniną. Trzeba je wygrabić, ewentualnie uzupełnić ziemią oraz obsiać trawą. Jeżeli nie pamiętamy z jakiej mieszanki nasz trawnik został wysiany, wówczas najlepiej jest użyć specjalnej mieszanki do regeneracji trawników.
Chociaż utrzymanie ładnego trawnika jest zajęciem pracochłonnym, to szkoda z niego zupełnie rezygnować, gdyż stanowi on jednak integralną część ogrodu. Po prostu lepiej wysiać trawę na mniejszym placu, ale później właściwie o nią zadbać.
Harmonijnie zaprojektowany i umiejętnie pielęgnowany ogród będzie stanowił dla nas źródło satysfakcji i miejsce wypoczynku z kocem po dniu wypełnionym pracą.